Już kiedyś zamieszczałam przepis na zupę tajską (tutaj), pamiętam że była przepyszna. Teraz wersja szybsza i lżejsza - rewelacja. Zamiast kurczaka można wykorzystać krewetki.
Składniki:
1 pierś z kurczaka
łyżka oleju
1 nieduża cebula
2 łyżki drobno posiekanego czosnku
2 tyczki trawy cytrynowej
mleczko kokosowe
1,5l wody
2 kostki rosołowe
2 papryczki pepperoni (może być chili)
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka startego imbiru
3 łyżki cukru trzcinowego
pół limonki
0,5 opakowania cienkiego makaronu ryżowego
sól, pieprz
Kroimy czosnek i cebulę i drobną kosteczkę. Zdejmujemy z trawy cytrynowej zewnętrzną skórę (1 warstwę), obraną trawę kroimy na 4 równe odcinki. Trawę rozbijamy tępą częścią noża.
Do garna wlewam olej, gdy się rozgrzeje wrzucam czosnek, cebulę, trawę. Cały czas mieszając trzymam na ogniu ok. 2min. Następnie zalewam wodą, dodaję kostki rosołowe i mleczko kokosowe. Całość ma się pyrlić ok. 10 min.
W tym czasie kroję kurczaka w paski. Obieram i ścieram na drobnych oczkach imbir. Kroję papryczki. Gdy 10 min minie dorzucam przygotowane składniki. Dodaję sos rybny, sojowy, cukier, przyprawiam solą i pieprzem. Wyciskam sok z limonki, następnie skórkę z resztą miąższu wrzucam do garnka. Gotuję kolejne 10 minut.
Wyłączam gaz, wrzucam makaron i pozostawiam pod przykryciem ok 3 min.
Całość można posypać kolendrą.
Palce lizać!!!
Tajskiej to ja jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuń